Niewydolność żylna kończyn dolnych to powszechne schorzenie, które może objawiać się na różne sposoby. Najczęściej jednak – szczególnie na początku – nie charakteryzuje się specyficznymi symptomami, przez co pacjent nawet nie myśli o wizycie u lekarza. Warto podkreślić, że najbardziej narażone na wystąpienie żylaków lub innych schorzeń naczyniowych są osoby, które mają w rodzinie bliskich zmagających się z dolegliwościami ze strony układu żylnego. W takim przypadku badania żył powinny być wykonywane regularnie – nawet jeśli żadne objawy nie są zauważalne i odczuwalne. To pozwoli na bieżąco kontrolować stan zdrowia.
Czym objawia się niewydolność żylna? Kiedy trzeba udać się na badanie przepływu żył?
Choć początku choroby ze strony układu naczyniowego są trudne do zauważenia, szczególną czujność powinna wzbudzić ciężkość nóg. Pacjenci nierzadko definiują ją jako uczucie jakby coś było przywiązane do kończyn dolnych. Czasem też wspomina się, że symptomowi temu towarzyszy uczucie zalegania i zastoju wewnątrz nóg. Oczywiście nie należy pomijać tworzenia się tzw. pajączków. To właśnie one dość często wskazują na to, że w przyszłości pacjent może borykać się z żylakami. Warto jednak nie stresować się tym, bowiem problem pękających naczyń czasem wynika jedynie z ich słabości, a wzmocnienie żył za pomocą konkretnych środków (leków przepisanych przez lekarza lub suplementów diety) przynosi dość szybką poprawę. Fakt jest taki, że zawsze warto skontrolować tego typu zmiany, by wiedzieć, co należy robić dalej.
Na co jeszcze skarżą się pacjenci, którzy zgłaszają się na wykonanie Badania żył USG Doppler? Osoby te często informują lekarza o tym, że mrowienie i drętwienie kończyn dolnych znacznie obniża ich komfort życia. Chorych męczą także skurcze łydek i uczucie zimnych stóp. Warto zaznaczyć, że suplementacja magnezu nie rozwiązuje problemu w takich przypadkach. W bardziej zaawansowanym stadium schorzenia mogą wystąpić owrzodzenia skóry podudzi i stóp.
Badanie żył – na czym polega?
Badanie przepływu żył polega na diagnozowaniu schorzeń układu naczyniowego za pomocą tzw. efektu Dopplera. Głowicę aparatu przykłada się do ciała pacjenta, a fala ultradźwiękowa, która odbija się od cząsteczek krwi, pozwala wytworzyć graficzny zapis. Na tej podstawie specjalista diagnozuje pacjenta i zaraz po badaniu przekazuje mu wyniki. Badanie żył jest nieinwazyjną metodą diagnostyczną, którą można zastosować u osoby w każdym wieku. Nie ma przeciwwskazań, by przeprowadzić ją także u kobiet w ciąży. Jedynym wykluczeniem z badania są otwarte rany lub poparzenia w miejscu, w którym używa się głowicy aparatu.