Anginka rosła kiedyś w co drugim polskim domu. Przypisywano jej właściwości prozdrowotne. Potem moda na jej uprawę wygasła. Teraz powraca znowu. Jak wygląda ten kwiat? Gdzie go kupić? Jak pielęgnować? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w naszym tekście.
Jak wygląda i czym się charakteryzuje anginka?
Anginka nazywana też jest anginowcem, geranium, pelargonią szorstką lub pelargonią pachnącą (Pelargonium graveolens). To kwiat doniczkowy do domu wyhodowany przez dawnych ogrodników. Ma jasnozielone, mocno powycinane liście, której są głównym elementem ozdobnym tej rośliny. Liście wyrastają z pędu na długich ogonkach i rozchodzą się jak gałązki. Są pokryte delikatnymi włoskami i lekko szorstkie w dotyku, ale raczej wiotkie. Na górze łodyg mogą pojawiać się drobne kwiatki, ale w domowych warunkach anginka przeważnie nie zakwita.
Anginka (anginowiec) jest znana ze swojego charakterystycznego, cytrynowo-różanego zapachu, zawiera bowiem dużą ilość olejku eterycznego nazywanego olejkiem geraniowym (który jest szeroko stosowany m.in. w przemyśle kosmetycznym). Ma on także wiele właściwości prozdrowotnych i to m.in. sprawiło, że przed laty geranium było tak popularną rośliną. Anginka i anginowiec – czyli dwie nazwy potoczne, pod którymi było najbardziej znane, nieprzypadkowo nawiązują do anginy, poważnej choroby gardła (a w zasadzie migdałków), na którą chorują głównie dzieci.
Właściwości prozdrowotne anginki
Geranium działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Niszczy bakterie i wirusy (a więc przyczyny anginy oraz innych infekcji gardła), a przy tym łagodzi obrzęki i działa przeciwbólowo. W tym celu należy pić napar z suszonych lub świeżych liści tej rośliny. Można dodawać ich również do herbaty. Anginowiec ma także właściwości regulujące pracę serca, a więc również obniżające ciśnienie. Herbata z jego listkami pita wieczorem pomoże nam się wyciszyć i uspokoić.
Liści geranium można dodawać także do kąpieli, kiedyś robiono z nich także okład na bolące stawy.
Anginka znana była również pod jeszcze jednym, potocznym określeniem. Nazywano ją „kwiatek do ucha” i stosowano przy bólu ucha (który często anginie towarzyszy). Wystarczy urwać listek rośliny, zgnieść go w dłoni i uformować z niego kulkę, którą należy ostrożnie umieścić wewnątrz ucha i pozostawić na jakiś czas.
Warto także dodać, że zapach geranium działa odstraszająco na owady. To także roślina, która oczyszcza powietrze w domu.
Jak uprawiać anginkę?
Anginka jest rośliną wieloletnią, wiosną i latem można ją wystawiać na balkon lub do ogrodu. Można ją uprawiać w uniwersalnej ziemi do kwiatów doniczkowych, ale warto ją przemieszać garścią żwiru lub grubego piachu. W doniczce konieczny jest odpływ, nie można także zapomnieć o ułożeniu na dnie warstwy drenażu. Roślina ta nie lubi bowiem nadmiernego podlewania, ani tym bardziej stojącej wody. W takich warunkach może zacząć gnić. Zdecydowanie mniej szkodliwe jest dla niej krótkotrwałe przesuszenia. Może ono nawet ją wzmocnić.
Geranium będzie lepiej rosło, jeżeli zapewnimy mu dużo światła, więc warto postawić doniczkę na parapecie w pomieszczeniach, w jakich okna wychodzą na wschód albo południe. Generalnie jest to roślina dosyć łatwa w uprawie, nie ma wysokich wymagań. Jej atutem jest też to, że dosyć szybko rośnie.
Gdzie kupić anginkę i jak ją rozmnażać?
Anginka, podobnie jak np. aloes czy pieniążek to kwiaty, które kiedyś były bardzo często uprawiane w naszych domach, potem ich popularność spadła. Teraz moda na nie znowu wraca. Zaszczepek anginki najlepiej szukać na aukcjach internetowych, ewentualnie w sklepach ogrodniczych. Za sadzonkę w doniczce o wysokości 35-40 cm trzeba zapłacić ok. 30 zł (bez kosztów przesyłki).
Jeśli chcemy samodzielnie rozmnożyć anginkę należy lekko oderwać jedną z gałązek i wstawić ją do wody na kilka dni, by się ukorzeniła. Wtedy można ją posadzić.
Gałązki najlepiej odrywać z góry i wierzchołka rośliny. Wtedy jej dolna część bardziej się rozrasta.