Jakie buty na siłownię wybrać? To pytanie, które stawiają sobie wszyscy, którzy trenują. Poszukiwanie odpowiedzi warto zacząć od doprecyzowania, o jakim dokładnie treningu jest mowa.
Buty na siłownię damskie lub męskie to jeden z częściej kupowanych typów butów sportowych. W czasach pandemii zainteresowanie nimi być może nieco przygasło (ze względu na okresowe zamknięcia siłowni), ale i tak wiele osób stara się dbać o kondycje w domu. W tej sytuacji również potrzebują odpowiedniego obuwia – najczęściej są to buty na fitness lub właśnie na siłownię.
Jeszcze kilka lat temu zainteresowanie treningami siłowymi wśród kobiet było ograniczone. Płeć piękna stawiała na aerobik, zumbę czy ćwiczenia rozciągające typu pilates. Ewentualnie na jogę. Z czasem zaczęło się to jednak zmieniać. Dlatego dziś widok kobiety wykonującej trening siłowy nie jest niczym niezwykłym. W ofercie sklepów coraz więcej jest więc również butów na siłownię damskich. Wybierając je Panie powinny pamiętać, że od butów męskich różnią się one jedynie wyglądem. Kryteria, jakie powinny spełniać i zasady ich doboru w obydwu przypadkach są takie same.
Dopasuj buty do rodzaju treningu
Nie trzeba być zapalonym sportowcem by orientować się, przynajmniej z grubsza, że współczesne siłownie oferują swoim użytkownikom różne rodzaje treningów. Łatwo więc można się domyślić, że stwierdzenie: szukam butów na siłownię jest tak naprawdę zbyt ogólne, by można było coś konkretnego doradzić takiej osobie. Dlatego powinna ona sprecyzować, jakiego typu aktywność uprawia.
W wielu przypadkach butami pierwszego wyboru jeśli chodzi i siłownie są buty do biegania. Rzeczywiście, w przypadku niektórych aktywności mogą one się sprawdzić – bieganie na bieżni czy lekki trening cardio są tu najlepszymi przykładami. Również trening siłowy na maszynach, w trakcie którego koncentrujemy się głównie na górnych partiach mięśni można spokojnie wykonać w butach do biegania.
Buty do treningu siłowego
Schody zaczynają się, gdy robimy np. ćwiczenia na nogi. Miękka podeszwa i duża amortyzacja butów do biegania może być przeszkodą w ich prawidłowym wykonywaniu. Sprzyjają odrywaniu pięt od podłoża, zapadaniu się kolan do środka lub wręcz urazom stawu skokowego. Marty ciąg, wyciskanie, wiosłowanie w opadzie tułowia, wyciskanie żołnierskie i wszystkie inne ćwiczenia wymagające stabilnej postawy powinny być wykonywane w obuwiu, które daje stopie stabilność i podparcie.
Specjaliści radzą więc wybierać obuwie zbliżone do tego, jakie noszą zawodnicy i zawodniczki uprawiające dwubój. Pięta znajduje się tu nieco wyżej niż palce, a but jest szerszy i całkiem sztywny. Oprócz zapewnienia stabilizacji, ma to także inną ważną funkcję. Wysokie podbicie pięty kompensuje braki mobilności w stawie skokowym, dzięki czemu możemy wykonać lepszy technicznie przysiad. Sztywna podeszwa zapobiega dodatkowo odrywaniu pięty od podłoża, które jest bardzo niebezpieczne i grozi poważnymi kontuzjami.
Buty dla crossfitowców
Niestety, w butach które sprawdzą się u dźwigających ciężary trudno uprawiać crossfit – sport, który łączy trening dynamiczny (wytrzymały i szybkościowy) z dźwiganiem. W praktyce obuwie dla takich osób powinno łączyć w sobie cechy butów do podnoszenia ciężarów i butów do biegania. Producenci proponują im buty crossfitowe. Są one wygodne i lekkie, ale mają również płaską i twardą podeszwę uniemożliwiającą zapadanie się stopy. W butach crossfitowych bez obaw można i ćwiczyć przysiady, i wykonywać ciężkie cardio.
Trening fitness
Jeszcze innego rodzaju obuwia wymaga trening fitness (aerobowy), cały czas chętnie wybierany przez kobiety. Buty do biegania, zalecane do lekkiego cardio (ale też np. jako buty do nordic walking) mogą także przydać się na aerobiku. Jednak tylko wtedy, gdy wykonujemy go sporadycznie. Do częstych ćwiczeń fitness, zwłaszcza wykonywanych na stepie czy z ciężarkami – potrzebujemy obuwa dającego lepszą lepszą stabilizację niż buty do biegania. Jeśli zatem jest to nasz podstawowy rodzaj aktywności, warto zainwestować w oddzielne buty do fitnessu.